Hansi Flick stworzył z Barcelony prawdziwego potwora, który pożera kolejne ofiary. Przekonał się o tym Bayern Monachium, a w sobotę również Real Madryt. „Królewscy” zostali rozbici aż 4:0, a w trakcie rywalizacji dochodziło do wielu spięć sfrustrowanych zawodników. Nerwy udzieliły się też Carlo Ancelottiemu, który wdał się w kłótnię z Flickiem. Hiszpańscy dziennikarze ujawnili, że niemiecki szkoleniowiec był wściekły.
Tytuł oraz fragment artykułu pochodzą z serwisu sport.interia.pl
Pełna treść artykułu znajduje się pod adresem:
https://sport.interia.pl/primera-division/news-ancelotti-ruszyl-do-flicka-tego-nie-pokazaly-kamery-hamulce-,nId,7844372
Zachęcamy do przeczytania całości