W 2015 roku Techland zapowiedział jedną z najdroższych edycji kolekcjonerskich w historii gier – „My Apocalypse Edition” dla Dying Light. Jej cena wyniosła 250 000 tysięcy, czyli około 1,25 miliona złotych. W zestawie znalazły się parkourowe lekcje, figurka Volatile w skali 1:1 i… własny schron przeciwko zombie. Jednak teraz, po dekadzie, okazuje się, że nikt tego zestawu nie kupił. Zaskoczeni?
Sprawdź także: Kobiety spod tych znaków zodiaku czeka szczęście. Koniec października należy do nich!
Tytuł oraz fragment artykułu pochodzą z serwisu gry.interia.pl
Pełna treść artykułu znajduje się pod adresem:
https://gry.interia.pl/newsy/news-edycja-dying-light-za-1-25-mln-zl-w-zestawie-nawet-schron-pr,nId,7919284
Zachęcamy do przeczytania całości