Przed dwoma tygodniami na antenie Canal+ Sport red. Bartosz Ignacik pozwolił sobie na żart, który mógł mieć bardzo surowe konsekwencje. Dziennikarz został natychmiast zawieszony przez kierownictwo stacji i oczekiwał na dalsze decyzje w tej sprawie. W niedzielę, 8 grudnia, prowadzący program „Turbokozak” ponownie pojawił się na wizji. Tym razem jednak audycja miała wyjątkowy charakter.
Tytuł oraz fragment artykułu pochodzą z serwisu sport.interia.pl
Pełna treść artykułu znajduje się pod adresem:
https://sport.interia.pl/aktualnosci-sportowe/news-jest-decyzja-ws-dziennikarza-canal-sport-zaskakujacy-final-g,nId,7871693
Zachęcamy do przeczytania całości