Światem wstrząsnęła tragedia, do której doszło tuż przy waszyngtońskim lotnisku. To trzeci raz w ciągu dwóch miesięcy, kiedy giną pasażerowie samolotu. Jak mówi Interii ekspert lotniczy Grzegorz Brychczyński, ryzyko wypadku jest najwyższe podczas startu i lądowania, szczególnie na lotniskach położonych nad brzegami mórz i oceanów. Samolot nagle „dostaje w ogon”. Uderzenie prądu powietrza podnosi go w górę, albo wali nim o ziemię.
Tytuł oraz fragment artykułu pochodzą z serwisu wydarzenia.interia.pl
Pełna treść artykułu znajduje się pod adresem:
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-najwyzsze-ryzyko-podczas-startu-i-ladowania-samolot-nagle-do,nId,7902701
Zachęcamy do przeczytania całości