Ekstraklasie potrzebne jest więcej tak nieprzewidywalnych drużyn, jak Motor Lublin. W Gliwicach w piątek oglądaliśmy prawdziwą walkę cios za cios, ale na nogach koniec końców utrzymał się beniaminek. Zwycięstwo 3:2 nie byłoby możliwe, gdyby nie kapitalny występ Samuela Mraza. Słowak zanotował hattricka, a przyjezdni zakończyli serię kolejnych spotkań bez porażki „Piastunek”.
Tytuł oraz fragment artykułu pochodzą z serwisu sport.interia.pl
Pełna treść artykułu znajduje się pod adresem:
https://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news-niecodzienne-sceny-w-ekstraklasie-koncert-beniaminka-w-gliwi,nId,7852832
Zachęcamy do przeczytania całości