Minione dni były niemal wymarzone dla Karoliny Muchovej. Niemal, bo zabrakło przysłowiowej kropki nad i. Po pokonaniu Aryny Sabalenki i Qinwen Zheng, Czeszka dotarła do finału imprezy rangi WTA 1000 w Pekinie. Tam nie potrafiła jednak znaleźć sposobu na Coco Gauff, przez co 28-latka nadal pozostaje z zaledwie jednym tytułem w głównym cyklu kobiecych rozgrywek. Na kolejny będzie musiała zaczekać. Właśnie wycofała się z trwającego tysięcznika w Wuhan.
Tytuł oraz fragment artykułu pochodzą z serwisu sport.interia.pl
Pełna treść artykułu znajduje się pod adresem:
https://sport.interia.pl/tenis/news-pokonala-aryne-sabalenke-teraz-jej-nie-zagrozi-wlasnie-wycof,nId,7831092
Zachęcamy do przeczytania całości