Była cisza na trybunach, żadnej radości po zakończonym meczu. Jednym zdaniem: atmosfera jak na sparingu. W takich warunkach toczyło się pierwsze od czterech lat spotkanie sióstr w główny cyklu WTA, bo w Wuhanie o trzecią rundę turnieju WTA 1000 rywalizowały Mirra i Erika Andriejewe. A zakończyło się przecież wcale niemałą niespodzianką – starsza Erika pokonała znacznie wyżej notowaną siostrę 6:3, 6:1. Mirra zaś wyglądała na sfrustrowaną, że w ogóle musi rywalizować z siostrą. Choć finansowo… wcale na tym nie straciła.
Tytuł oraz fragment artykułu pochodzą z serwisu sport.interia.pl
Pełna treść artykułu znajduje się pod adresem:
https://sport.interia.pl/tenis/news-siostry-umowily-sie-na-podzial-pieniedzy-wyszlo-jak-wyszlo-s,nId,7832378
Zachęcamy do przeczytania całości