Choć brzmi to zaskakująco, to piąty najskuteczniejszy Polak Metalkas 2. Ekstraligi mógł nie znaleźć zatrudnienia. To wszystko dlatego, że odłożył negocjacje na potem. W trakcie rozgrywek od początku do końca był skoncentrowany na awansie do PGE Ekstraligi z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. – Nie rozmawiałem wówczas z nikim, bo nie wiedziałem, co się wydarzy w Polonii – przyznaje Mateusz Szczepaniak. 37-latek został skazany na klub z Tarnowa, który nie ma opinii dobrego płatnika.
Tytuł oraz fragment artykułu pochodzą z serwisu sport.interia.pl
Pełna treść artykułu znajduje się pod adresem:
https://sport.interia.pl/zuzel/news-wielki-blad-mistrza-swiata-bije-sie-w-piers-chcial-podjac-ra,nId,7871396
Zachęcamy do przeczytania całości