Piotr Żyła zanotował udany powrót do Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. 37-latek, który na skoczni pojawił się po raz pierwszy w tym sezonie, był siódmy w kwalifikacjach. Wcześniej był dwukrotnie 30. w treningach. Po zawodach przyznał, że nie mógł się doczekać powrotu do rywalizacji. Brakowało mu adrenaliny, bo w domu już – jak to powiedział – wegetował.
Tytuł oraz fragment artykułu pochodzą z serwisu sport.interia.pl
Pełna treść artykułu znajduje się pod adresem:
https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-wstal-z-kanapy-i-od-razu-byl-najlepszym-z-polakow-nie-moglem,nId,7871198
Zachęcamy do przeczytania całości