Gdyby Beata nagle zniknęła, wymiar sprawiedliwości mógłby odetchnąć z ulgą. Skończyłby się niewygodne pytania o zaginięcie brata, śledztwo, które nigdy się nie rozpoczęło i ciało, którego nie ma. Dziewięć lat temu Mariusz odebrał ostatni telefon od siostry, poinformował, że wraca do domu. Nie wrócił.
Tytuł oraz fragment artykułu pochodzą z serwisu wydarzenia.interia.pl
Pełna treść artykułu znajduje się pod adresem:
https://wydarzenia.interia.pl/malopolskie/news-znikajacy-notes-sledczy-nawet-nie-probuja-ustalic-prawdy-o-m,nId,7777488
Zachęcamy do przeczytania całości